Kiedy KTM przejął Huskę, to nie ma się co oszukiwać, ich pierwsze modele były po prostu opakowanymi w białe plastiki z Husaberga kateemami, no – może z nieco lepszym wyposażeniem. Takim nazwijmy to zestawem PowerParts na start, tylko że anodowanym na niebiesko. Sztab Husqvarny jednak jasno podkreślał, że z czasem będzie chciał kroczyć coraz wyraźniej swoją drogą i będzie chciał mocno odróżnić się od KTM, zarówno jeśli mowa o wyglądzie, jak i technologii. Póki co obserwujemy mocniej ten pierwszy typ odróżnienia. I tak oto modele z crossowej rodzinki TC i FC 2016 zyskały na nowy sezon nowy, moim zdaniem dość surowy design. Teraz te zmiany dotknęły także endurówki – póki co fabrycznych riderów, ale już za kilka miesięcy Huski enduro w nowym stylu trafią przecież do sprzedaży. Rzućmy na nie okiem.
Czytaj dalej „Fabryczny team zdradza nowy look endurówek Husqvarny” →