Kiedy KTM przejął Huskę, to nie ma się co oszukiwać, ich pierwsze modele były po prostu opakowanymi w białe plastiki z Husaberga kateemami, no – może z nieco lepszym wyposażeniem. Takim nazwijmy to zestawem PowerParts na start, tylko że anodowanym na niebiesko. Sztab Husqvarny jednak jasno podkreślał, że z czasem będzie chciał kroczyć coraz wyraźniej swoją drogą i będzie chciał mocno odróżnić się od KTM, zarówno jeśli mowa o wyglądzie, jak i technologii. Póki co obserwujemy mocniej ten pierwszy typ odróżnienia. I tak oto modele z crossowej rodzinki TC i FC 2016 zyskały na nowy sezon nowy, moim zdaniem dość surowy design. Teraz te zmiany dotknęły także endurówki – póki co fabrycznych riderów, ale już za kilka miesięcy Huski enduro w nowym stylu trafią przecież do sprzedaży. Rzućmy na nie okiem.
Do rozpoczęcia sezonu Mistrzostw Świata Enduro 2016 pozostał już mniej niż miesiąc. Pierwszy przystanek, czyli GP of Agadir (Maroko) zaplanowany został na 9-10 kwietnia. Nic więc dziwnego, że fabryczne zespoły zbroją się, wykorzystując przy tym także element wojny psychologicznej, czyli własnie prezentując oficjalnie swoje teamy i nowe maszyny, którymi zawodnicy będą walczyli o mistrzowskie tytuły! A co – niech inni widzą jacy jesteśmy zaje… !
Nowe Husqvarny jak widać na pierwszy rzut oka wyraźnie czerpią z designu swojego motocrossowego rodzeństwa. Do tego przeprojektowany, przedni reflektor – nie wiem jak w Waszym odczuciu – ale w moim jest dość mocno oldskoolowy.
Widać, że ekipa z Huski chce czerpać z bogatej historii marki i nawiązywać coraz wyraźniej do tej dawnej, wielkiej Husqvarny. Proste, wręcz toporne osłony chłodnic, nadają maszynom bardziej srogiego looku niż w przypadku dotychczasowych generacji.
Czy możemy już na chwilę obecną powiedzieć coś o zmianach technologicznych? Będzie to trudne, a nawet bardzo trudne. Mamy w końcu do czynienia z fabrycznymi sztukami, o których sam zespół póki co niewiele mówi, a jedynie prezentuje na fotach. Tak więc w tej materii będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.
Zdecydowanie więcej na chwilę obecną można powiedzieć o samym zespole fabrycznym Rockstar Energy Husqvarna Factory Racing Team! W szeregach zespołu znajdują się:
Matthias Bellino (Enduro Junior)
Daniel McCanney (E1)
Pascal Rauchenecker (E2)
Josep Garcia (Enduro Junior)
Sezon 2016 będzie niezwykle ważny dla zespołu Enduro Husqvarny. Od momentu obsadzenia Andi’ego Holza na stanowisku głównego managera zespołu, podpisaliśmy kontrakty z nowymi zawodnikami Josephem Garcia, Pascalem Rauchenecker i Mario Romanem (Hard Enduro – dop. red.) – tak więc zespół posiada wiele eksyctujących zmian. Andi jest zapalonym jeźdźcem off-roadowym z wieloletnim zaangażowaniem w przedsiębiorstwie i potrafi doskonale zarządzać wysiłkami Husqvarny związanymi z wyścigami Enduro. Nasza linia zawodników jest skoncentrowana na młodych jeźdźcach. W zdobycia tytułu Mistrza Świata Enduro w klasie E3 w tym roku pomoże nam Mathias Bellino, który pokazał już, że jest w stanie zwyciężać na najwyższym poziomie! – powiedział Robert Jonas – Vice President Husqvarna Motorsport.
Jest więc pewne, że będzie się działo…
Skomentuj