Pogromca Erzberg Rodeo 2016 – Graham Jarvis – z Kleszczowa (Red Bull 111 Megawatt) wyjechał w tym roku bez żadnego trofeum. Silent Assassin musiał uznać wyższość młodszych szoferów, Younga, Romana i Walkera. Jak to się mówi, taki jest sport – raz się wygrywa, a raz nie. Od czasów Rodeo 2016 Jarvis upala najnowszą 300-tkę TE od Husqvarny na sezon 2017. Widziałem ją już w Eisenerz, ale niestety nie było mi dane przyjrzeć się jej lepiej – aż do czasu Megawatt! Zapraszam na bike check tegorocznej fury Grahama Jarvisa!
Bez zbędnego paplania przejdę od razu do rzeczy. Zacznijmy od zawieszenia. Skoro mowa o Husce (biały KTM), to oczywiście stosowanie zawiasów WP Suspension nie powinno nikogo dziwić. O serii nie ma jednak mowy. Z przodu robotę robi najbardziej zaawansowany widelec od WP, czyli Cone Valve z czarnymi lagami. Osadzono je w czarnych, kutych półkach NEKEN.
Tył to oczywiście najnowsza odsłona topowego amortyzatora TRAX, zapewniającego zwiększoną przyczepność i trakcję tylnego koła, przez co rider może szybciej przyśpieszać.
Układ wydechowy. Tutaj także fabryczny zespół Rockar Husqvarna nie uznaje żadnych kompromisów. Stąd seryjny dyfuzor współpracuje z końcówką wydechu od FMF. Dokładniej mówiąc z FMF Titanum Powercore 2.1, czyli takim samym jak w poprzedniej Husie Grahama.
Opony. Jarvis pozostaje wierny Golden Tyre’om. Opony toczą się na felgach EXCEL.
Układ hamulcowy Brembo. Oczywiście zatroszczono się o tarcze, które z przodu chroni karbonowa osłona od Huski, a z tyłu pazur od Zip Ty Racing.
Jeśli mowa o innych osłonach, to trzeba przyznać, że na pokładzie Huski Grahama nie jest ich zbyt wiele. Mamy osłony dłoni w postaci listków w oldschoolowym stylu oraz osłonę silnika, z przedłużonym tyłem, dzięki czemu osłona zapewnia również protekcję dźwigniom tylnego zawiasu.
Kolejna istotna kwestia, to sprzęgło. Oczywiście topowe – od Hinsona.
Zębatki Supersprox, w tym tylna anodowana na niebiesko. W racingowej bryce Grahama nie zabrakło również uchwytu na lagach (gdyby Jarvis wpadł w opresję i potrzebował pomocy kibiców) oraz z tyłu na zadupku.
Kierownica w tegorocznej Husce Grahama to dzieło NEKEN’a, a siodło pochodzi od Blackbirda.
Co poza tym? Wentylator na chłodnicy, łańcuch Regina oraz filtr Twin Air. Okej, to chyba tyle. Wiem, że na pewno chcielibyście się dowiedzieć czegoś więcej o wnętrznościach fabrycznych bryk (ja też!!), ale jest to niemożliwe. Takie info tylko dla ekipy zespołu. A co o swoim nowym sprzęcie sądzi Sillent Assassin?
Tak, moja nowa Huska 300 TE to naprawdę świetny sprzęt, jeździ się świetnie i oceniam go wysoko – Graham Jarvis.
A teraz zobaczcie resztę fot – także tych z Grahamem w akcji!
PS. Zobaczcie sami, czym różni nowa Husa o tej z Megawatt 2015 – Spojrzenie na Husqvarnę TE 300 Grahama Jarvisa
—
HIoktanowy
2 Pingback