To był kolejny, majowy, WYSOKOOKTANOWY weekend, podczas którego nieźle przemarzłem. W sobotę wraz z ekipą Extreme Trial gościliśmy w Ciechanowie, który przywitał nas naprawdę świetną atmosferą (ale paskudną pogodą), a w niedzielę z bratem zawitałem do mojej krainy enduro, by trochę poupalać. Dawno razem nie lataliśmy, więc fun’u było po pachy, tym bardziej, że warun był zajebisty. Ostatnie opady sprawiły, że do świata off-roadu znów zawitała woda, która nie tylko porządnie nasączyła glebę, ale także zasiliła górskie potoki, podnosząc tym samym poziom trudności i adrenaliny! No to dzisiaj krótki Edit z upalanka!
Video do odpalenia poniżej.
Skomentuj