Się porobiło – pierwszy event serii Red Bull Hard Enduro 2016, jakim był zupełnie nowy przystanek – Red Bull Minas Riders – nazywany również brazylijskim Romaniacsem padł łupem hiszpańskiego jeźdźca KTM – Alfredo Gomeza. Nie ma co ukrywać, bo Gomez naprawdę trzymał mocno gaz od samego początku, wygrywając przy tym prolog, ale dacie wiarę, że jego najgroźniejszemu rywalowi Grahamowi Jarvisowi, który miał naprawdę spory apetyt na zgarnięcie historycznego, pierwszego zwycięstwa w Minas Riders, na ostatnim etapie… brakło paliwa?! Ja też nie dowierzałem.